Samochody bez zaktualizowanego przeglądu technicznego nie mogą poruszać się po polskich drogach. Jest to niezgodne z prawem, a w razie kontroli i wykrycia tego faktu – grożą nam określone konsekwencje. Przede wszystkim kary finansowe, rzędu od 500 do nawet 5 tysięcy złotych. Ponadto funkcjonariusze policji mogą podjąć decyzję o zatrzymaniu naszego dowodu rejestracyjnego oraz możemy zostać obarczeni dodatkowymi kosztami, wynikającymi na przykład z konieczności holowania samochodu. Czy jednak dopuszczalne jest sprzedanie samochodu, który nie ma aktualnego przeglądu technicznego? W zasadzie tak, choć jest to sprawa nieco skomplikowana. W naszym krótkim artykule przyglądamy się temu zagadnieniu oraz udzielamy porad skierowanych do osób zastanawiających się nad sprzedażą swojego starego samochodu.
Brak przeglądu – a sprzedaż w skupie aut
Samochody nie posiadające aktualnego przeglądu technicznego mogą zostać oddane do skupu aut. Wbrew pozorom, mogą tam także trafić te samochody, które nie nadają się do poruszania po polskich drogach – wybrakowane i mocno uszkodzone. Nawet pojazdy, które nie przeszłyby pozytywnie przeglądu technicznego, a tym samym nie zostałyby dopuszczone do ruchu – można z powodzeniem spieniężyć w skupie aut.
Wynika to oczywiście z faktu, że skupy aut zainteresowane są nie tylko kompletnymi i sprawnymi pojazdami, ale również tymi, które można wykorzystać na części. W każdym wypadku, skup aut przeprowadzi fachową kontrolę stanu technicznego na podstawie której zaproponuje określoną kwotę. Oznacza to, że nawet samochody bez perspektyw na ich dalsze użytkowanie mogą okazać się atrakcyjne dla skupu aut. Zaletą wyboru tego rozwiązania jest fakt, że skupy aut są dostępne na terenie całego kraju, w dosłownie każdej okolicy i regionie.
Sprzedaż auta bez przeglądu – odbiorcy prywatni
Niezależnie czy interesuje nas sprzedaż samochodu osobie prywatnej, czy oddanie do skupu, konieczne będzie poinformowanie naszego przyszłego kontrahenta o wszelkich formalnościach i stanie technicznym pojazdu. Strona kupująca musi być w pełni świadoma tego, czy dany pojazd posiada aktualny przegląd, czy też dopiero czeka on na wykonanie. Wiążę się to z różnymi konsekwencjami, jak choćby takimi, że nabywca nie będzie mógł od razu poruszać się zakupionym pojazdem. Tym samym będzie musiał zorganizować jego transportu, na przykład przy użyciu lawety. Będzie też musiał ponieść dodatkowe koszty związane z wykonaniem aktualnego przeglądu.
Brak przeglądu technicznego może źle wpłynąć na wizerunek danego pojazdu oraz nieco obniżyć jego potencjalną cenę. Nie jest to jednak problem w znalezieniu nabywcy, ani tym bardziej powód dyskwalifikacji pojazdu z rynku samochodów używanych.
